Zapewnijmy sobie odpowiednie bezpieczeństwo na ściance wspinaczkowej lub na skałach. To nie tylko odpowiedni sprzęt, ale i inne drobne dodatki, które wpłyną na nasze bezpieczeństwo, komfort oraz precyzję nawet najdrobniejszych ruchów. Magnezja w proszku, kremie lub kostce – ten prosty preparat znacznie ułatwi nam nie tylko wspinanie się, ale również uprawianie innych sportów.
Magnezja i chmura pyłu na ściance
Stosowanie tego środka w postaci proszku jest bardzo popularne. Pewnie dlatego, że bardzo łatwo i szybko można go zaaplikować. Jego wadą jest to, że pył bardzo łatwo rozsypuje się wokół wspinacza, tworząc często dużą, białą chmurę. Jeśli na ściance znajduje się kilku sportowców, to może to być problemem. Dlatego na niektórych sztucznych ściankach zabronione jest stosowanie magnezji w takiej postaci i trzeba wybrać jej inny wariant. Preparat jest więc też dostępny w postaci kostki, kremu, kulki czy płynu. Kulka to specjalny woreczek, który podczas ściskania i pocierania, oddaje interesującą nas ilość preparatu. Nie ma więc problemu z rozsypywaniem się proszku. Magnezja w kostce działa na podobnej zasadzie – należy odłupać kawałeczek i rozetrzeć w dłoni. Jednak na wspinaczki halowe najlepiej sprawdzą się kremy i płyny, które nie w żaden sposób nie zabrudzą wspólnej przestrzeni.
Precyzyjność i chwila oddechu
Aplikowanie magnezji na dłonie pozwala na krótki odpoczynek na ściance. Napięte mięśnie mają chwilowy odpoczynek i mogą się rozluźnić, a my uspokoić i skoncentrować. To czas na złapanie oddechu i pozbieranie myśli. Jednak głównym jej zadaniem jest pochłanianie wilgoci z pocących się rąk, zapewnienie lepszej przyczepności i tym samym zminimalizowanie ślizgania się dłoni. Bez tego wspinaczka jest znacznie trudniejsza oraz niebezpieczna. Warto więc zawsze pamiętać o tym niezwykłym środku.